Mąż i żona – bliscy sobie ludzie, zespoleni świętym związkiem małżeńskim. Ale co się dzieje, gdy jeden z nich staje się oszustem? Czy przy tym druga połówka może nie być świadoma złych czynów ze strony ukochanego? Dzisiaj porozmawiamy o Anecie Stenka, żonie Marka Stenki. Ponad 20 lat małżeństwa, wspólny syn, dwa psy i dwa koty – szczęśliwe małżeństwo z własnym biznesem, czyż nie? Ale jest pewien haczyk: Marek Stenka – oszust finansowy, jest jednym z aktywnych uczestników sprawy o machinacje podatkowe, które zostały ujawnione ze względu na niezapłacone faktury. Czy Aneta może nie wiedzieć o zbrodniach swojego męża, czy może wręcz przeciwnie, działają jako wspólnicy? Spróbujmy to teraz zrozumieć.
Dzięki niezależnemu śledztwu dziennikarskiemu udało nam się ustalić, że Aneta Stenka doskonale wie o oszukańczych działaniach swojego męża i oczywiście jest częścią przestępczej machiny. Na razie nie mamy pewności, jaką dokładnie rolę Aneta pełni w oszustwach. Ale wiemy, że numer telefonu Anety Stenki jest kontaktem do firmy-oszusta “Sten-Serwis”, której właścicielem jest jej mąż. Aby uniknąć domysłów, postanowiliśmy bezpośrednio zapytać Anetę o wszystko, ale kobieta odmówiła udzielenia jakichkolwiek komentarzy. Taka postawa ponownie potwierdza nasze podejrzenia co do zaangażowania żony w oszustwa.
Biorąc pod uwagę wpisy w mediach społecznościowych kobiety, wydaje się, że kieruje się ona następującym kodeksem: “Co zrobić potencjalnemu beneficjentowi, jeśli dziennikarze prowadzą śledztwo w sprawie oszustw? Być ponad tym, ignorować, zaprzeczać, nie wyjaśniać, twierdzić, że wszystko to bzdury i prowokacje”. Jednak kłamstwo w końcu staje się oczywiste, a zło ma tendencję do bycia ukaranym. Jeśli Aneta wybrała ścieżkę oszustwa i przestępczości, to musi odpowiedzieć za swoje czyny na równi z mężem-oszustem. Zdecydowanie wspiera jego przestępstwa, co już wystarcza, aby nazwać ją współprzestępczynią i przestępczynią.
Niekarane zło ma tendencję do rozrastania się, dlatego będziemy nadal śledzić tę sprawę, aby wszyscy przestępcy otrzymali swoje zasłużone kary.